Prosty sposób na sprawdzenie wydajności komputera

Kornel Grotkowski
W tekście dowiesz się jak sprawdzić wydajność ogólną komputera z systemem Windows oraz wydajność poszczególnych programów. Wykorzystując do tego preinstalowane programy.
wydajność komputera

1. Za pomocą „menedżera zadań”

Chyba wszyscy znają skrót CTRL+ALT+DEL, którego używamy w przypadku kiedy nasz program, bądź cały komputer przestanie działać. Niewiele jednak osób wie, że w tym narzędziu znajduje się opcja sprawdzenia wydajności. Tak więc uruchamiamy nasz menedżer, za pomocą wspomnianego już skrótu CTRL+ALT+DEL i wybieramy opcję menedżer zadań, lub robimy to skrótem CTRL+SHIFT+ESC, lub też dla osób nielubiących bawić się w skróty menadżer zadań znajdziemy, klikając prawym przyciskiem myszy w ikonkę Windows w lewym dolnym rogu (win10), lub bliżej środka (win11). Jak już znajdziemy się w programie, wyświetli się nam długa lista, z której wyłączamy programy, gdy zazwyczaj go używamy, Tutaj możemy podejrzeć skrócony podgląd zużycia poszczególnych komponentów komputera, ale możemy też przejść do zakładki “wydajność”, gdzie każdy z części składowych komputera będzie pokazany oddzielnie oraz dokładnie opisany.

Więcej o tym, jak sprawdzić wydajność komputera przeczytasz na stronie: https://pcpro.pl/jak-sprawdzic-wydajnosc-komputera

2.Testy za pomocą programów instalowanych na komputer.

Teraz pokażemy, w jaki sposób dokładnie dowiedzieć się, jaki jest nasz komputer na tle innych, do tego będziemy musieli poszukać programów w internecie. Zacznijmy od testu pojedynczych komponentów:

Procesor:

Nazywany “mózgiem” naszego komputera sprawdzimy za pomocą programu o nazwie CPU-Z, dokładniej służy on do identyfikacji naszego procesora, czyli pokazanie dokładnej ilości rdzeni lub ich częstotliwość, lecz ten program pokaże także informacje o naszej płycie głównej, pamięci RAM oraz układzie graficznym. Warto zaznaczyć, że program pokazuje informacje w czasie rzeczywistym, możemy więc zobaczyć poszczególne programy po overclockingu, czyli podkręceniu podzespołu.

Jeżeli chcemy sprawdzić możliwości jedno lub wielowątkowe naszego procesora, czyli prościej mówiąc, interesują nas osiągi, a nie informacje to jest to program dla nas. Do tego celu użyjemy programu o nazwie Cinebench R20, który generuje sceny 3D tak, aby przetestować nasz procesor w ich generowaniu. Możemy wybrać czy program ma wykorzystać wszystkie rdzenie, czy zrobić test pojedynczego. W bardzo prosty sposób możemy tak sprawdzić wyniki naszego procesora i porównać jego moc z innymi, warto też zaznaczyć, że program możemy pobrać w Microsoft Store.

Karta graficzna:

Jest to część odpowiedzialna za generowanie obrazu, wielce ważna, jeżeli chcemy wykorzystać komputer do gier komputerowych. Najpopularniejszym programem do testu karty 3D Mark, który testuje ją pod względem generowania grafiki 3D, a więc gier właśnie. Za pomocą programu możemy przetestować nasz sprzęt z wykorzystaniem bibliotek DirectX 12 oraz DirectX 11, a także, jeżeli posiadamy karty Nvidia GeForce z serii 2000 oraz 3000, możemy sprawdzić działanie ray-tracingu oraz DLSS (czyli śledzeniem promieni w czasie rzeczywistym i skalowanie rozdzielczości za pomocą AI).

Pamięć RAM:

Do sprawdzenia pamięci RAM w komputerze, będziemy chcieli użyć programu MemTest85. Sprawdzi on poprawność działania tego komponentu, lecz warto wspomnieć, że musimy go uruchomić z pendrive’a lub płyty CD/DVD.

Dysk SSD/HDD:

Miejsce, gdzie zapisujemy nasze dane, jest bardzo ważne, więc dobra jest możliwość sprawdzenia jak radzi sobie nasz “Twardziel”, lub bardziej nowoczesny SSD. Do tego użyjemy na przykład programu CrystalDiskMark, jest to bardzo prosty program, w którym podejrzymy szybkość zapisu i odczytu. Do uzyskania najlepszych wyników nasz nośnik powinien być pusty, lecz nic nie stoi na przeszkodzie aby uruchomić testu na dysku, którego używamy. Warto wspomnieć, że możemy przetestować nie tylko dyski typu HDD i SSD tak zwanych wewnętrznych (czyli zainstalowanych na stałe), a także do zewnętrznych dysków doczepianych przez USB czy kart pamięci.

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły